Urumczi

IMG_5679.JPG Do Urumczi (Urumqi) dojechalem o 7 rano czasu lokalnego, jestem wiec teraz o 7 godzin do przodu w stosunku do czasu w Polsce. Choc z dworca do hostelu bylo kilka kilometrow, ruszylem pieszo w dzungle miasta majac tylko szkic mapy nakreslony na kartce. Ostatecznie krazylem 3 godziny, ale przynajmniej zalcizylem pierwszy kontakt z miastem. A trzeba dodac, ze Urumczi to aktualnie mala metropolia – mieszkancow jest juz okolo 3 mln.

IMG_5589.JPG
Uliczka handlowa w Urumczi

Temperatura tutaj oscylowala juz w okolicy zera. Pierwszego dnia. Pozniej bylo juz coraz zimniej – drugiego dnia rano zastalem miasto pokryte 10cm warstwa sniegu, a temperatura spadla do okolo -5, Odczucie zimna potegowal zimny wiatr i wilgotne powietrze.

Urumczi nie jest szczegolnie ladne czy wyjatkowe – jest to raczej przecietne chinskie miasto. Poza faktem, ze jest zamieszkane w duzej mierze przez Ujgurow. Wlasnie dlatego chcialem spedzic tu kilka dni, by troche oobserwowac jak wyglada teraz ich zycie.

IMG_5677.JPG

Ujgurzy
IMG_5682.JPG Ujgurzy to mniejszosc etniczna zyjaca glownie na terenie zachodnich Chin. Od chinczykow roznia sie praktycznie wszystkim. Maja korzenie tureckie, z domieszkami kazachskimi, mongolskimi i chinskimi. Ich jezyk rowniez nalezy do tureckiej rodziny jezykowej, a glowna religia jest islam. Podbici przez Chiny wciaz probuja walczyc o swoja niepodleglosc, choc niestety walka ta wydaje sie byc skazana na niepowodzenie. Chinczycy przyslali w te tereny miliony swoich obywateli ze wschodu i staraja sie dominowac nad ujgurami pod kazdym wzgledem. Uczynili Ujgurow uzaleznionymi od panstwa chinskiego.

Na uliach obecnosc Ujgurow jest jednak bardzo widoczna. W miescie znalezc mozna kilka meczetow, na ulicach sa napisy rowniez w jezyku arabskim, a dookola az roi sie od ujgurskich knajpek serwujacych tradycyjne jedzenie.

Ktora godzina?

Cale Chiny maja jedna strefe czasowa, choc ze wzgledu na obszar mogliby miec ich 3 lub 4. Czas jest dostosowany do czasu wschodnich Chin, wiec w Urumczi jest troche “za wczesnie”, np dopiero o godzinie 8.30 zaczyna sie robic jasno. Ale w tych rejonach funkcjonuje nieoficjalny drugi czas – przesuniety o 2 godziny do tylu, czyli taki, jak w Kazachstanie. No i niestety (nie tylko dla turysty) spora czesc ludzi zyje wlasnie wedlug tego czasu, nawet niektore instytucje czas podaja wlasnie ten nieoficjalny. Dlatego, gdy mowa o czasie, wszyscy sie upewniaja: “OK, godzina 5, ale czasu pekinskiego?”.

Minus piec a oni tancza

IMG_5645.JPG
Park w Urumczi, poranek

Pewnego ranka wybralem sie zobaczyc lokalne parki. Na zewnatrz zimno, piec stopni ponizej zera, wszedzie lezy snieg. Pomiedzy wysokimi biurowcami znalezc mozna parki, gdzie przy dobrej pogodzie chinczycy spedzaja wolny czas. Jak sie okazuje, dobra pogoda to dla nich tez kilkustopniowy mroz. A to mnie zaskoczylo – widywalem juz takie taneczne poranki wczesniej, ale to bylo latem i wydawalo sie calkiem normalne – tu jednak mnie to zaskoczylo 😉 Ot, chinski sposob na pogodna jesien zycia.

IMG_5621.JPG IMG_5623.JPG IMG_5626.JPG
IMG_5633.JPG IMG_5638.JPG IMG_5632.JPG

Na Urumczi mialem jeszcze kilka planow, jak chociazby spacer po gorach polozonych tuz za miastem. Niestety – pogoda pokrzyzowala mi plany. Przy widocznosci na 50m nie bylo sensu, a i zimno coraz bardziej zaczynalo dokuczac. Z wydostaniem sie z miasta tez mialem problemy – biletow na pociag dokadkolwiek w strone srodkowych Chin nie bylo na nablizsze 7 dni, a autobus kosztowal 280zl, jechal 40 godzin i nie nalezal do wygodnych. Autostop przy tej pogodzie odrzucilem i zdecydowalem sie wlasnie na autobus.

3 thoughts on “<!--:pl-->Urumczi<!--:-->”

    1. Czytalem Wasza historie i podczas pobytu w hostelu caly czas zastanawialem sie, czy to ten sam. Pewnie tak, bo zdaje sie, ze jest tylko jeden 😉

Leave a Reply to W.S. Cancel Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Strona o podrozach, podrozowaniu. Podroze budzetowe. Tanie podrozowanie. Autostop o podrozowanie autostopem. Artykuly, relacje, zdjecia, porady, informacje praktyczne.
Ciekawe artykyly o podrozach i podrozowaniu. Informacje o: Gruzja, Azerbejdzan, Chiny, Kazachstan, Wietnam, Laos, Tajlandia, Hong Kong, Kambodza, Filipiny.
Dojazdy, ceny, wskazowki, relacje, wspomnienia, opowiadania. Podroze po swiecie. Azja, Azja centralna, Azja poludniowo-wschodnia

Scroll to Top