Kilka kilometrów od Puerto Princesa, na Palawanie, jest miejsce jakby żywcem wyjęte z katalogu biura podróży. Malutkie wysepki, z jasnymi plażami, palmami i niebieską wodą. A w wodzie? Rafy koralowe, przeróżne kolorowe rybki, rozgwiazdy, muszle… Wszystko w zasiegu ręki. No to co? Bierzemy maskę do nurkowania, wsiadamy na łódkę i ruszamy do tego raju!
Białe plaże, gorąca woda 🙂
Łodzią, razem z kilkoma innymi osobami, dotarliśmy na pierszą wysepke. A tam, jak i na wielu innych w okolicy, rozciągające się dookoła białe plaże i płytka, całkowicie przeźroczysta woda. A ponieważ 20-30 metrów od brzegu nadal jest płytko, woda w ciągu dnia nagrzewa się tak, że jest gorąco jak w wannie. Leżymy, pływamy, nurkujemy. Czasami podniesiemy jakąś rozgwiazdę lub wygrzebiemy muszelkę z piasku. Błogie rozleniwienie 🙂
Rafy koralowe
W zasadzie to nawet nie myśleliśmy o tym wcześniej. Ale tutaj spróbowaliśmy i jesteśmy pod wrażeniem! Co prawda to nie nurkowanie, a tylko snorkeling (czyli pływamy po powierzchni z twarzą w masce pod wodą), ale i tak dało nam to sporo wrażeń. Ja już teraz wiem, że ten inny, podwodny świat czeka jeszcze na dalszą eksplorację i na pewno wkrótce to powtórzę. Wówczas postaram się wrzucić jakieś zdjecia spod wody 🙂
Island Hopping
Czyli skakanie po wyspach. Tak to wygląda na miejscu i pod taką nazwą można sobie coś takiego wykupić. Można to robić na własną rękę, bezpośrednio na przystani, lub korzystając z pośrednictwa biura podróży. Póki co wprawy w poruszaniu się po Filipinach jeszcze nie mamy i aby poznać realia skorzystaliśmy z takiego gotowego zestawu. Tutaj było to coprawda zorganizowane, ale na pobyt na samotnych wysepkach przyjdzie jeszcze czas! 🙂 Czasem można! 😀
Przepięknie . Raj na ziemi. Tylko pozazdrościć.
Świetne zdjęcia, już nie mogę się doczekać. Wybieram się tam w listopadzie, gdzie nocowaliście? I jaki jest mniej więcej koszt hoppingu? Pozdrawiam
Na Palawanie, a zwłaszcza w Puerto Princesa, z noclegami nie ma najmniejszego problemu. My wybraliśmy Chilli’s Backpacker, oddalone od centrum o jakieś 2 km. Podstawowe zakwaterowanie i bez klimy, ale za to w super spokojnej i cichej okolicy. Odległość od centrum nie byłą problemem – za “tricycle” taxi płaciło się ok 40 peso, wiec taniocha.
A Island Hopping to ok 1300-1500 Peso. W tym jest: transport z/dxo hotelu, łódka, przewodnik, wstęp na rafę i obiad na plaży. Sprzęt do nurkowania we własnym zakresie (podczas dojazdu do Honda Bay bus zatrzymuje sieprzy wypożyczalni.
Zazdroszczę Palawanu i Puerto Princesa. Polecam plażę w mieście, trochę na południowy-wschód od centrum 🙂